4 – 6 MARCA 2019
Po przylocie pojechaliśmy do naszego hotelu i po zostawieniu bagaży ruszyliśmy w miasto. Była godzina 18, także jeszcze sporo czasu na zobaczenie miasta. W hotelu dostaliśmy mapkę, co warto zwiedzić i kilka wskazówek jak przechodzić przez ulice. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tym, że hotel zabiera paszporty w celu bezpieczeństwa. Podobno w Wietnamie jest dużo kieszonkowców i ich głównym celem są paszporty, nam nic nikt nie ukradł dlatego ciężko jest mi się do tego odwołać.
Jedynie co to dałam się nabrać na zdjęcie z misami do przenoszenia warzyw/owoców i przymusowe kupno ananasów za 20zł. Panie robią to bardzo sprytnie, najpierw zagadują pytają się skąd jesteś, potem nakładają Ci kijek z misami i kapelusz do zdjęcia i nagle kupujesz od nich ananasa za 20zł. Wydarzyło się to bardzo szybko i do tej pory nie wiem jak dałam się na to nabrać. Był to błąd „świeżaka” – pierwszego dnia i więcej tego nie popełniłam.

2019 – ROK ŚWINI
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po wylądowaniu to wszechobecna świnka. Na plakatach, formowana z krzaków, w telewizji. Okazało się, że 5 lutego 2019r. rozpoczął się rok świni ziemnej !! ŚWINIA w Wietnamie symbolizuje DOBROBYT, SZCZĘŚCIE, BOGACTWO I PEŁNY BRZUCH. To ostatnie najbardziej nas zaciekawiło.

Hanoi jest stolicą i to drugie co do wielkości miasto Wietnamu. Najstarszą i najbardziej obleganą przez turystów dzielnicą jest Old Quarter. Jest tu najwięcej zabytków i miejsc godnych uwagi.
JEZIORO HOAN KIEM I OKOLICE
Nasz hotel był prawie w samym starej dzielnicy, dlatego ruszyliśmy w kierunku jeziora. To idealne miejsce na spacer wzdłuż linii brzegowej oraz obserwację miejscowej ludności podczas codziennych aktywności – jogging, balet, aerobik, taniec. Spotkaliśmy się również z sesjami zdjęciowymi w tradycyjnych strojach.

NEFRYTOWA ŚWIĄTYNIA Z CZERWONYM MOSTEM
Ta okazała i zabytkowa świątynia zbudowana została na małej wysepce, położonej na północnym krańcu jeziora Hoàn Kiếm. Świątynia zbudowana została na początku XIX wieku. Prowadzi na nią drewniany „Most wschodzącego słońca”, który jest jednym z najczęściej fotografowanych obiektów w całym Wietnamie. Na wyspę wchodzi się przez ozdobioną kaligraficznymi znakami „Bramę Pisma”.

TRAN QUOC
Najstarsza pagoda w Hanoi, która została zbudowana w VI wieku. Wznosi się na 15m i składa się z 11 kondygnacji, które przypominają płatki lotosu. Mogliśmy ją podziwiać jedynie z zewnątrz, bo brama była niestety zamknięta.

Częstym widokiem są uliczni fryzjerzy i barberzy. Mają wystawione krzesełka i lustra na chodniku przy ulicy. Naprawdę ciekawy i niecodzienny widok. Wietnamczycy całe swoje życie organizują poza domem. Wspólne posiłki na dworzu, wspólna aktywność fizyczna w parkach, spędzanie razem czasu wieczorem na nocnych targach. Jest to bardzo zżyta społeczność.

MAUZOLEUM HO CHI MINHA
Nguyen Ai Quoe (1890-1969) przyjmując przydomek Ho Chi Minh – „ten, który niesie światło”. Pokazywał się jako dobry „wujek Ho”, czyli dobrotliwy i kochający dzieci. Jednak trzeba też pamiętać, że ciągłe wojny pociągnęły za sobą wiele tysięcy ofiar śmiertelnych. Mauzoleum przywódcy i komunistycznego rewolucjonisty było zbudowane pomiędzy 1973 a 1975 rokiem, a najsłynniejszy Wietnamczyk w dziejach tego kraju został tu zabalsamowany przeciwko swej woli. W testamencie nakazał spalić swoje ciało i rozsypać prochy po całym kraju, a władzę postanowiły zabalsamować jego ciało i wystawić w szklanej trumnie na widok publiczny. Od zewnątrz mauzoleum Ho Chi Minha wygląda jak typowa komunistyczna bryła, znajdująca się na wielkim placu. Choć założeniem było nawiązanie do prostej chaty lub kwiatu lotosu.

VAN MIEU (Świątynia Literatury) oraz QUOC TU GIAM (Uniwersytet Narodowy)
Spośród prawie 200 świątyń w Hanoi to ona jest nazywana najpiękniejszą. Została wybudowana w 1070 roku przez króla Lý Thánh Tông ku czci chińskiego filozofa Konfucjusza. Na dziedzińcu na grzbietach żółwi znajdują się nazwiska studentów, którzy zdali egzaminy. Żółw to zwierzę, które symbolizuje mądrość i długowieczność.


HANOI STREET TRAIN

To miejsce tętni życiem za dnia i w nocy, do tego kilka razy dziennie przejeżdża tu pociąg.
Jest to główna trasa pociągów, które jadą m.in. do stolicy. Także przejeżdżają one tu kilka razy dziennie. Dla mieszkańców i właścicieli knajp nie jest to nic niezwykłego. Stoliki się wtedy składa, a goście proszeni są o trzymanie się blisko ścian budynku.
KATEDRA ŚW. JÓZEFA
Pod koniec XIX wieku Francuzi zajęli Hanoi i wiele budynków zostało zrównanych z ziemią, a na ich miejsce zbudowano zabudowę kolonialną. Katedra powstała na miejscu zniszczonej podczas wojny pagody. Zaprojektowana została na wzór katedry Notre Dame w Paryżu. Wpływ francuskich kolonistów na Wietnam jest widoczny do dnia dzisiejszego i z przez to jest on bardziej „europejski” niż Tajlandia czy Filipiny.
